Orszak Trzech Króli w Wieliczce

Orszak Trzech Króli w Wieliczce

6 stycznia ulicami Wieliczki tradycyjnie przeszedł Orszak Trzech Króli. Kacper, Melchior i Baltazar wraz ze swoimi orszakami ruszyli z trzech wielickich świątyń, aby oddać pokłon Nowonarodzonemu Jezusowi w „Solnym Mieście”. Hasłem tegorocznego orszaku były słowa kolędy: „Cuda, cuda ogłaszają!”

Król z Europy wraz z ks. Wojciechem Olszowskim prowadzili czerwony Orszak Króla Kacpra z Parafii św. Klemensa, Król afrykański wraz z ks. Andrzejem Klimarą prowadzili niebieski Orszak Króla Baltazara z Parafii pw. św. Pawła Apostoła, natomiast Król azjatycki wraz z o. Jackiem Biegajło prowadzili zielony Orszak Króla Melchiora z klasztoru oo. Reformatów. Wszystkie orszaki złączyły się w jeden pod Centrum „Solne Miasto” i wspólnie oddali pokłon Jezusowi. Orszakom towarzyszyły orkiestry dęte z Podstolic i Byszyc.

Dzieci z Przedszkola Sióstr Urszulanek w Sierczy zaprezentowały przedstawienie zatytułowane „Powitajmy Króla królów”, podczas którego wraz z Kacprem, Melchiorem i Baltazarem śpiewały i tańczyły na chwałę Dzieciątka. Na zakończenie księża pobłogosławili licznie zgromadzonych uczestników spotkania.

Podczas orszaku pracownicy i wolontariusze Dzieła Pomocy św. Ojca Pio z Krakowa zorganizowali zbiórkę pieniężną na rzecz swoich podopiecznych. Organizacja ta wspiera ponad 2000 osób bezdomnych i zagrożonych bezdomnością. Z myślą o nich Dzieło Pomocy prowadzą MIESZKANIA WSPIERANE. Przebywa w nich kilkadziesiąt osób, w tym samotne mamy z dziećmi, a także całe rodziny, które uczą się na nowo życia w domu.

Orszak Trzech Króli od wielu lat jest organizowany w wielu miastach naszego kraju. Jest to przedstawienie jasełek wystawiane w przestrzeni publicznej, na ulicach wiosek, miast i miasteczek. Każda z miejscowości dodaje swój koloryt i tworzy własną historię. Nieodzownym elementem każdego Orszaku jest wspólne radosne kolędowanie tysięcy ludzi, którzy idą za Trzema Królami ubranymi w piękne, barwne stroje. W ten sposób każdy może się przyłączyć do Orszaku Trzech Króli, stając się nie tylko biernym widzem, ale aktywnym uczestnikiem wydarzenia.