Siedem stref gastronomicznych w Krakowie i dziesięć w Brzegach przygotowuje na czas Światowych Dni Młodzieży Caritas Archidiecezji Krakowskiej. Każda z krakowskich stref będzie mogła obsłużyć ok. 100 tys. osób dziennie – poinformował w piątek Komitet Organizacyjny ŚDM.
Ze wszystkich stref, zarówno w Krakowie, jak i w Brzegach, będą mogli korzystać nie tylko zarejestrowani pielgrzymi z talonami żywieniowymi, ale również inne osoby, płacące gotówką lub kartą. Płatności gotówką w większości będą możliwe tylko przy użyciu polskiej waluty.
Jak podano w komunikacie, siedem stref gastronomicznych w Krakowie będzie działało od wtorku do piątku od południa do północy. Pięć z nich – przy ul. Bernardyńskiej i Smoczej oraz na Bulwarach: Wołyńskim, Poleskim i Inflanckim, znajduje się tuż przy Wiśle. Pozostałe – w pobliżu Błoń przy ul. Piastowskiej i w Łagiewnikach.
W każdej strefie stanie pięć-sześć namiotów-restauracji z jedzeniem i jeden z napojami; w każdym z nich codziennie będzie do wyboru przynajmniej pięć-sześć dań; w każdym namiocie w kilku językach będzie napisane, co można w nim zjeść. Nie są planowane oddzielne kolejki dla osób z talonami, wszyscy będą traktowani priorytetowo – zapewniają organizatorzy.
W strefach nie będzie miejsc siedzących; będzie tam można jedynie odebrać posiłek. Posiłki będą tak przygotowane, żeby można je było zjeść w formie „piknikowej”. „Bierzemy pod uwagę to, że młodzi niekoniecznie będą chcieli zjeść posiłek od razu. Dlatego gotowe dania są szczelnie zapakowane, będzie je można włożyć do plecaka i zjeść np. na kolację” – tłumaczy cytowany w komunikacie dyrektor Caritas Archidiecezji Krakowskiej ks. Bogdan Kordula, odpowiedzialny w Komitecie Organizacyjnym ŚDM za kwestie związane z wyżywieniem pielgrzymów.
Krakowskie strefy będą w stanie obsłużyć około 100 tys. osób dziennie.
Cztery spośród krakowskich stref będą standaryzowane; będzie w nich podobny rozkład namiotów i podobne menu, a posiłki będą opierać się na kuchni międzynarodowej. Oferowane będą np.: kurczak z ryżem, danie meksykańskie, makaron z klopsikami w sosie bolońskim czy pizza. Będą też potrawy wegetariańskie, np. fasolka w sosie pomidorowym i sałatka warzywna z ryżem na zimno.
W pozostałych trzech strefach o nazwie „Nasze smaki” serwowane będą głównie polskie dania regionalne, w tym pierogi – ruskie, z mięsem, kaszą albo szpinakiem, a także naleśniki na słono lub na słodko, bigos, oscypki, oraz zapiekanki, hot-dogi, mięso z grilla czy warzywa z patelni.
„Codziennie będziemy na facebooku publikowali menu każdej ze stref, żeby pielgrzymi mogli łatwo zdecydować, co i gdzie chcą zjeść” – podkreśla ks. Kordula.
W każdej ze stref gastronomicznych stanie jeden namiot z napojami, z oddzielnym wejściem i oddzielną kolejką. Napoje w puszkach i butelkach będzie też można kupić w automatach. Organizatorzy nie przewidują w strefach możliwości nabierania wody do butelek. W każdej strefie będzie także namiot-kawiarnia.
Dziesięć stref gastronomicznych na Campus Misericordiae rozpocznie działalność ok. godz. 10 rano w sobotę i będzie działało do późnych godzin nocnych w niedzielę. Będą one zlokalizowane na obrzeżach, przy wejściach do sektorów. Każda strefa będzie złożona z dwóch tirów-chłodni: z jednego będą wydawane napoje, z drugiego – szczelnie zapakowany suchy prowiant, przygotowany w jednej wersji, by wydawanie odbywało się szybko. W pakiecie znajdą się łatwe do zjedzenia produkty: kanapki, jabłko, batonik itp. Według założeń pielgrzymi w ciągu godziny będą mogli dojść ze swojego sektora do strefy gastronomicznej i wrócić do niego z kanapką.
Każdy tir może zmieścić około 10 tys. pakietów; w nocy żywność będzie dowożona mniejszymi samochodami.
„W Brzegach nastawiamy się na tych pielgrzymów, którzy nie mają wykupionych pakietów i nie dostaną przygotowanej przez organizatorów paczki suchego prowiantu” – zaznacza ks. Kordula. Obok tirów będą stały oddzielne namioty z gorącą kawą i herbatą. Będą również automaty, w których poza kawą i herbatą będzie też gorąca czekolada czy barszcz.
Talony będzie można wymieniać nie tylko na dania obiadowe, ale także na napoje czy słodycze z kawiarni. „Ceny będą efektem kompromisu: chodzi o to, żeby restauratorzy i katererzy, którzy partycypują w kosztach organizacji stref, nie mieli strat, a pielgrzymi mogli skorzystać z oferty dobrej pod kątem zarówno jakości, jak i ceny” – wyjaśniają organizatorzy.
We wszystkich strefach, zarówno w Krakowie, jak i na Brzegach, w przypadku płatności gotówką ceny będą nieco wyższe niż w przypadku talonów, np. o 2 zł, co wynika z dodatkowych kosztów (postawienia kas fiskalnych z obsługą, ochrony i konwoju).
źródło: http://krakow.tvp.pl/26130979/komitet-organizacyjny-o-wyzywieniu-pielgrzymow
więcej na:
http://krakow.tvp.pl/26156541/kladka-polaczyla-dwa-krakowskie-sanktuaria
http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-sdm-znamy-menu-pielgrzyma,nId,2236507
http://krakow.gosc.pl/doc/3289306.Jedzenia-dla-pielgrzymow-nie-zabraknie